MIGDAŁOWE FLORENTYNKI

Proste ciasteczka pełne migdałów. Z intensywnym aromatem palonego masła i minimalną ilością mąki. Przepyszne i uzależniające. Najczęściej piekę je, gdy zostaną mi białka, po upieczeniu kruchego lub drożdżowego ciasta.
Formowanie ciasteczek jest najtrudniejszą częścią ich przygotowania. Wymaga trochę cierpliwości i dokładności. Ugniatamy ciasteczka zwilżonymi w wodzie palcami, tak, by nadać im jak najbardziej płaski i okrągły kształt, bez przerw.
Ciasteczka nabiorą chrupkości po całkowitym wystygnięciu

-------------------------------------------------------

SKŁADNIKI / 18 sztuk

  • 50 g masła
  • 120 g drobnego cukru
  • 120 g migdałów w płatkach
  • 40 g mąki pszennej
  • 70 g białka jaj (z 2 dużych jaj)
WYKONANIE
  • Masło kroimy w kostkę i umieszczamy w rondelku. Stawiamy na średnim ogniu i podgrzewamy, aż zacznie się topić. Od czasu do czasu mieszamy lub potrząsamy rondelkiem. Zdejmujemy z ognia, gdy się zezłoci i zacznie orzechowo pachnieć. Odmierzamy 30 g płynnego masła, uważając, aby nie dostał się osad z dna garnka.
  • Białka roztrzepujemy widelcem.
  • Do średniej miski wsypujemy płatki migdałów, cukier oraz mąkę. Zalewamy przestudzonym masłem i dokładnie mieszamy z białkami. 
  • Piekarnik rozgrzewamy do 170 stopni C, bez termoobiegu. Blachę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia. Do czystej miseczki wlewamy 1/2 szklanki wody i stawiamy na blacie .
  • Łyżką napieramy porcje masy, po 27 g każda, i przy pomocy drugiej łyżki zsuwamy je na blachę, zachowując odstępy ( po 9 sztuk na 1 partię). Zwilżonymi w wodzie palcami rozpłaszczamy ciasteczka, nadając im płaski, okrągły kształt, o średnicy 6 cm.
  • Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 15 minut, aż brzegi się zrumienią (warto obserwować). Zostawiamy na blaszce do lekkiego przestygnięcia i przy pomocy metalowej łopatki przenosimy na blat. Pieczemy drugą partię ciastek.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz