Szybka i prosta w przygotowaniu potrawka z kurczaka, która właściwie robi się sama. Z dodatkiem marchewki, cebulki i świeżej natki pietruszki. Przygotowana na mięsie pozostałym po ugotowaniu rosołu. Idealna dla zapracowanych. Posmakuje i dzieciom i dorosłym.
Aby mięso nie rozpadło się podczas gotowania, dodajemy je na końcu. Warto pamiętać, że przy ponownym podgrzewaniu lub częstym mieszaniu potrawki kawałki kurczaka mogą się rozpadać.
SKŁADNIKI / 4 porcje
- 3 szklanki mięsa z rosołu (duże kawałki)
- 2 szklanki gorącego rosołu
- 1 marchewka z rosołu
- 1 cebula z rosołu
- 1 łyżka mąki pszennej
- 3 łyżki zimnej wody
- 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
- 100 ml gęstej śmietany 18%
- sól morska, świeżo zmielony czarny pieprz
WYKONANIE
- Mięso wyjmujemy z rosołu, zdejmujemy skórkę, oddzielamy od kości.
- Cebulę i marchewkę kroimy w drobniutką kostkę lub ścieramy na tarce.
- Do rondelka wlewamy rosół i zagotowujemy. Zmniejszamy ogień do małego. Dodajemy cebulę i marchewkę.
- Mąkę wsypujemy do miseczki. Stopniowo, energicznie mieszając, dolewamy zimną wodę.Przelewamy do sosu. Mieszając zagotowujemy.
- W drugiej miseczce zaprawiamy śmietanę kilkoma łyżkami gorącego sosu. Dodajemy do rondla. Mieszamy.
- Dodajemy posiekaną natkę pietruszki i podzielone na kawałki mięso. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Zagotowujemy i odstawiamy z ognia.
- Podajemy z ryżem lub ziemniaczkami oraz sałatą z ogórkiem, rzodkiewką i naturalnym jogurtem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz