Delikatny deser bezowy, z lekkim waniliowym kremem i gruszką gotowaną w imbirowym syropie. Przed podaniem udekorowany sosem toffee, wiórkami gorzkiej czekolady i listkami świeżej mięty.
Przygotowanie można rozłożyć w czasie - blat bezowy upiec 2-3 dni wcześniej, w kolejnym dniu ugotować gruszki i sos toffee, a w dniu podania ubić krem i złożyć deser w całość.
Pomimo minimalnej ilości cukru w kremie, deser jest dosyć słodki i już mała porcja wystarcza, aby się nasycić. Opcjonalnie gruszki można zastąpić bardziej kwaśnymi owocami, np. świeżym, dojrzałym mango.
SKŁADNIKI / 6 -8 PORCJI
BEZA
- 4 białka w temperaturze pokojowej
- szczypta soli
- 200 g drobnego cukru do wypieków
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej
- 1 łyżeczka octu winnego/ryżowego lub soku z cytryny
GRUSZKA
- 1 duża twarda gruszka
- 1 łyżka soku z cytryny
- 1 szklanka wody
- 2 łyżki cukru
- kawałek imbiru wielkości kciuka
- kawałek kory cynamonu
- 5 goździków
- 1 gwiazdka anyżu
KREM WANILIOWY
- 350 ml śmietany 30% (schładzanej minimum 12 godzin)
- 250 ml mascarpone
- 1-2 łyżeczki cukru pudru
- ziarenka wyłuskane z 1/2 wanilii
SOS TOFFEE
- 1 szklanka śmietany 30%
- 1/4 szklanki miodu
- 1/4 szklanki brązowego cukru
- 50 g masła
DO DEKORACJI: wiórki gorzkiej czekolady, listki świeżej mięty
WYKONANIE
- Piekarnik rozgrzewamy do 120 stopni C, bez termoobiegu. Blachę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.
- BEZA: Białka ubijamy ze szczyptą soli, na lekko sztywną pianę. Cały czas miksując, łyżka po łyżce dosypujemy cukier. Kolejną porcję dodajemy, gdy poprzednia połączy się z masą. Na koniec piana powinna być gęsta i lśniąca, bez wyczuwalnych drobinek cukru.
- Dodajemy ocet i mąkę ziemniaczaną. Mieszamy szpatułką. Krótko, tylko do połączenia składników.
- Wykładamy na papier do pieczenia i delikatnie rozprowadzamy formując prostokąt o wymiarach około 20x30 cm. Wkładamy do piekarnika i suszymy 30 minut, następnie redukujemy temperaturę do 100 stopni C i suszymy jeszcze 1 godzinę (lub dłużej w zależności, jak mocno wysuszona ma być beza). Zostawiamy w piekarniku do wystygnięcia. Przechowujemy na blacie, bez przykrycia. Przed podaniem łamiemy na 6-8 kawałków.
- GRUSZKĘ obieramy, kroimy na ćwiartki i usuwamy gniazda nasienne. Skrapiamy sokiem z cytryny. Imbir kroimy w cienkie plasterki.
- W rondelku zagotowujemy wodę z cukrem, imbirem, cynamonem, anyżem i goździkami. Wkładamy gruszki ( powinny być całe zanurzone w płynie) i gotujemy 15 minut, pod przykryciem, na małym ogniu, aż zmiękną i zrobią się szkliste. Odstawiamy z ognia i do czasu użycia pozostawiamy w syropie. Przed podaniem, odsączamy na papierowym ręczniku i kroimy w plasterki.
- SOS TOFFEE: Wszystkie składniki umieszczamy w rondelku i zagotowujemy. Redukujemy płomień do minimalnego i gotujemy bez przykrycia, 20 minut, aż sos zmieni kolor na brązowy i lekko się zagęści (dodatkowo zgęstnieje po ostudzeniu).
- KREM: Wszystkie składniki umieszczamy w misce i ubijamy do otrzymania gęstego, gładkiego kremu.
- Kawałki blatu bezowego układamy na paterze, łyżką nabieramy porcje kremu i przy pomocy drugiej łyżki zsuwamy na bezę. Wykładamy plasterki gruszki, polewamy sosem toffee. Dekorujemy wiórkami czekolady i listkami świeżej mięty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz