BUŁKI Z MAKIEM

Prosty i niezawodny przepis na puchate bułeczki drożdżowe. Bardzo mięciutkie i delikatne, idealne do domowego fast foodu. Pyszne także jako podstawa tradycyjnej kanapki z ulubionymi dodatkami lub najprościej - z masełkiem.
 Dzięki długiemu wyrastaniu oraz dodatkowi żółtek i masła, bułeczki są lekkie i pełne pęcherzyków powietrza.
-----------------------------------------
SKŁADNIKI / 9 szt
  • 350 g mąki pszennej + 2 łyżki 
  • 1 łyżeczka soli
  • 2 łyżeczki maku
  • 10 g świeżych drożdży lub 5 g suszonych
  • 1 łyżka cukru
  • 250 ml ciepłego mleka 
  • 2 żółtka
  • 75 g miękkiego masła
DODATKOWO: 1 żółtko roztrzepane z 1 łyżeczką mleka, 1 łyżka maku
WYKONANIE
  • Do miski przesiewamy 350 g mąki pszennej. Dodajemy sól i mak, mieszamy.
  • Do mniejszej miseczki kruszymy świeże drożdże lub wsypujemy suszone. Dodajemy 1 łyżkę cukru, mieszamy. Dodajemy 2 łyżki mąki i stopniowo, cały czas mieszając, dolewamy ciepłe (nie gorące!) mleko. Przykrywamy ściereczką, odstawiamy do wyrośnięcia.
  • Wyrośnięty rozczyn z drożdży dodajemy do mąki i wyrabiamy końcówką do ciast drożdżowych, tzw. hakiem. 
  • Cały czas miksując, dodajemy po 1 żółtku, a gdy połączą się z masą, w 3-4 partiach dodajemy miękkie masło. Miksujemy do połączenia składników w gładkie, lśniące i elastyczne ciasto (10 minut). 
  • Oprószonymi mąką dłońmi formujemy kulę, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 1-2 godziny, w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. 
  •  Formę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.
  • Wyrośnięte ciasto wyjmujemy na blat i formujemy gruby wałek, który kroimy na 9 równych części, po około 80 g każda. Formujemy zgrabne kulki (podwijając ciasto pod spód) i w równych odstępach układamy na blaszce (mocno urosną). Luźno przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 30-60 minut do napuszenia.
  • Na 15 minut przed końcem wyrastania, zaczynamy rozgrzewać piekarnik do 190 stopni C, bez termoobiegu.
  • Wyrośnięte bułeczki smarujemy żółtkiem roztrzepanym z mlekiem i posypujemy makiem. Wstawiamy do piekarnika i pieczemy około 25 minut, aż wierzch się przyrumieni. Studzimy na kratce.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz