Mięciutkie i lekkie jak piórko muffinki czekoladowe. Bardzo delikatne, puszyste i długo utrzymujące świeżość. Z dużą ilością gorzkiej czekolady i naturalnym masłem.
Przygotowanie ich, trwa chwilę, bez konieczności używania miksera. Jak w przypadku innych przepisów na muffiny, składniki mokre dodajemy do suchych i delikatnie łączymy łyżką, widelcem lub szpatułką.
SKŁADNIKI / 12 sztuk
- 160 g gorzkiej czekolady
- 125 g masła
- 200 g cukru
- 3 jajka
- 200 g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
WYKONANIE
- Piekarnik rozgrzewamy do 180℃ z włączoną funkcją grzanie góra/dół bez termoobiegu. Formę na muffiny wykładamy papilotkami.
- Masło rozpuszczamy w rondelku. Dodajemy połamaną na kostki czekoladę. Mieszamy do rozpuszczenia i połączenia składników w jednolitą masę. Zdejmujemy z ognia, lekko studzimy.
- Do jeszcze ciepłej masy dodajemy cukier i jajka. Miksujemy lub mieszamy rózgą.
- Do miski przesiewamy mąkę z proszkiem do pieczenia i dodajemy mokre składniki. Powoli, delikatnie mieszamy szpatułką. Tylko do połączenia składników.
- Przygotowanym ciastem, w równych porcjach, napełniamy papilotki.
- Wstawiamy do piekarnika. Pieczemy około 20 minut, lub do tzw. suchego patyczka.
jakie smakowite:)
OdpowiedzUsuńTe muffinki wyglądają wspaniale.
OdpowiedzUsuń