i leciutkie, z mięciutką skórką na zewnątrz.
Dobre do burgerów, a także jako codzienne pieczywo, np. do przygotowania domowych kanapek. Smakują ze słodkimi jak i słonymi dodatkami.
Najlepsze w dniu pieczenia, ale trzymane pod przykryciem, będą dobre przez kilka kolejnych dni. Można przekroić i podgrzać na suchej patelni.
______________________________________________
SKŁADNIKI / 9 szt- 450 g mąki pszennej
- 300 ml mleka
- 50 g masła
- 15 g świeżych drożdży
- 1 jajko
- 1,5 łyżeczki soli morskiej
- 1 łyżka cukru
DODATKOWO: żółtko roztrzepane z 1 łyżką mleka oraz 2 łyżki nasion, np. siemienia lnianego, maku, sezamu, czarnuszki (lub dowolnej mieszanki)
_______________________________________________
WYKONANIE
- Mleko podgrzewamy w rondelku, aż będzie lekko ciepłe.
- Do miseczki kruszymy świeże drożdże lub wsypujemy suszone. Dodajemy cukier i 2 łyżki mąki. Dolewamy 150 ml letniego mleka. Mieszamy, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na 20 minut, do wyrośnięcia.
- Do dużej miski przesiewamy pozostałą mąkę, dodajemy sól i wyrośnięte drożdże oraz pozostałe mleko i jajko. Miksujemy 5 minut, przy użyciu końcówki do ciast drożdżowych, tzw. haka lub zagniatamy ręcznie (ciasto będzie kleiste, tak ma być).
- Pod koniec dodajemy po kawałku miękkie masło, kolejną porcję dodając, gdy poprzednia połączy się z ciastem. Po dodaniu ostatniego kawałka, miksujemy/zagniatamy jeszcze 7 minut, aż ciasto zacznie odstawać od ścianek dzieży - będzie elastyczne i gładkie.
- Wierzch oprószamy mąką i zagarniając ciasto pod spód formujemy kulę. Lekko natłuszczamy, luźno przykrywamy folią spożywczą lub ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia, na 2 godziny, w ciepłe miejsce bez przeciągów (powinno mocno urosnąć).
- Blachę z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.
- Wyrośnięte ciasto wyjmujemy na podsypany mąką blat i formujemy wałek. Dzielimy go na 9 równych części, i z każdej, w oprószonych mąką dłoniach, formujemy zgrabne bułeczki.
- Układamy na blaszce z zachowaniem odstępów ( po 3 bułeczki w 3 rzędach), lekko spłaszczamy i luźno przykrywamy ściereczką. Odstawiamy na 30 minut do napuszenia.
- W połowie czasu wyrastania, zaczynamy nagrzewać piekarnik, do 200 stopni C, bez termoobiegu.
- Wyrośnięte bułeczki smarujemy roztrzepanym żółtkiem i posypujemy ziarnami.
- Wstawiamy do piekarnika i pieczemy 20 minut, aż wierzch się zrumieni. Wyjmujemy na blat, studzimy na kratce.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz