Makaronowe muszle nadziewane mielonym mięsem i dynią. Zanurzone w aromatycznym pomidorowym sosie i polane puszystym beszamelem.
Sos pomidorowy możecie zastąpić szklanką passaty pomidorowej doprawionej szczyptą cukru, soli, pieprzu i suszonego oregano. Szczególnie polecam na przyjęcia, gdyż całość świetnie przechowuje się w lodówce - wystarczy tylko zapiec tuż przed podaniem. Smaki idealnie wyważone, fantastycznie ze sobą współgrają.
- 20 makaronowych muszli (conchiglioni)
- 300 g mielonego mięsa
- 1 szklanka surowej dyni hokkaido startej na tarce
- 1 łodyga selera naciowego
- 1 średnia cebula
- 1 garść natki pietruszki (z łodyżkami)
- 1 łyżka ziół prowansalskich
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 2 ząbki czosnku
- sól morska, pieprz
- 1/4 łyżeczki ostrej papryki w proszku
- 1/2 szklanki domowego bulionu lub wody
- 1 kulka mozzarelli
- oliwa
DODATKOWO: sos pomidorowy oraz beszamel (1/2 porcji podanej w przepisie), bazylia lub natka pietruszki
- MUSZLE makaronowe gotujemy al dente według instrukcji na opakowaniu. Gotowe skrapiamy oliwą i układamy na dużym półmisku. Odstawiamy.
- SOS:Seler naciowy, czosnek i cebulę obieramy, dodajemy łodyżki natki pietruszki i rozdrabniamy wszystko w malakserze lub bardzo drobno kroimy.
- Na patelni rozgrzewamy 2 łyżki oliwy, wrzucamy zmiksowane warzywa oraz surową dynię startą na tarce. Smażymy ok. 10 minut na średnim gazie często mieszając. Kiedy warzywa znacznie zmniejszą swoją objętość i uzyskają złoty odcień dodajemy mielone mięso. Zwiększamy płomień do dużego i smażymy mięso równocześnie rozbijając łopatką ewentualne grudki.
- Doprawiamy solą, ostrą papryką,pieprzem i ziołami prowansalskimi. Dodajemy koncentrat pomidorowy, a po chwili także 1/2 szklanki bulionu.
- Całość dusimy pod lekko uchyloną pokrywką do momentu, aż płyn odparuje, a sos znacznie się zagęści.
- Przygotowujemy beszamel oraz sos pomidorowy.
- Gotowym farszem napełniamy ugotowane muszle i układamy w żaroodpornym naczyniu wypełnionym sosem pomidorowym. Polewamy beszamelem. Posypujemy rozdrobnioną mozzarellą.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180༠C (bez termoobiegu) i pieczemy ok 40-50 minut.
- Przed podaniem posypujemy listkami bazylii lub natki pietruszki.
Uwielbiam conchiglioni, szczególnie ze szpinakiem i serem feta <3 Twoje wygląda przepysznie :)
OdpowiedzUsuń