To jeden z najprostszych i równocześnie najlepszych deserów, który idealnie sprawdzi się na wszelkiego rodzaju przyjęciach. Małe beziki są lekkie jak chmurka, słodkie i chrupiące. Wypełniłam je pyszny kremem na bazie mascarpone i bitej śmietany. Dodatkowo wzbogaciłam krem odrobiną likieru pomarańczowego i smażonej w cukrze skórki pomarańczowej. Powstał elegancki deser, idealnie skomponowany smakowo, który pięknie prezentuje się na ozdobnym talerzu lub na paterze.
SKŁADNIKI / ok. 24 sztuk
BEZY
- 4 białka, w temp pokojowej
- 200 g drobnego cukru do wypieków lub cukru pudru
KREM
- 250 g mascarpone /schłodzonego
- 250 ml bardzo zimnej śmietany 30 lub 36%
- 1 łyżka cukru pudru / można dać mniej
- 1 łyżka smażonej w cukrze skórki pomarańczowej
- 1 łyżka likieru cointreau
WYKONANIE
- BEZY: Piekarnik rozgrzewamy do 100ºC ( z termoobiegiem). Dwie duże blaszki z wyposażenia piekarnika wykładamy papierem do pieczenia.
- Białka ubijamy na pianę. Pod koniec ubijania, gdy piana zrobi się lekko sztywna łyżka po łyżce zaczynamy dosypywać cukier. Po każdej dodanej porcji cukru długo i dokładnie miksujemy na najwyższych obrotach miksera. Kolejną łyżke cukru dosypujemy, gdy poprzednia porcja dokładnie połączy się z masą. Gdy cały cukier zostanie wmieszany, a beza stanie się sztywna i lśniąca ubijamy całość jeszcze 3-4 minuty, aby ustabilizować pianę.
- Używając łyżki stołowej nabieramy porcje masy i przy pomocy drugiej łyżki zsuwamy je na papier do pieczenia (pamiętając o zachowaniu niewielkich odstępów). W środku formujemy wgłębienia. W sumie powinniśmy otrzymać ok. 24 bezy o średnicy 7 cm.
- Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 100ºC z termoobiegiem i pieczemy bezy przez 25 minut. Następnie zmniejszamy temperaturę do 80ºC i suszymy bezy przez kolejne 60 minut. W połowie czasu suszenia zamieniamy blaszki miejscami.
- KREM: Mascarpone, zimną śmietankę i cukier puder wkładamy do miski i ubijamy na sztywny krem.
- Na koniec dodajemy 1 łyżkę smażonej w cukrze skórki pomarańczowej oraz 1 łyżkę likieru cointreau. Delikatnie mieszamy.
- Łyżką nabieramy porcje kremu i wypełniamy ostudzone beziki. Podajemy od razu.
- Bezy możemy upiec 1-2 dni wcześniej, jednak kremem przekładamy tuż przed podaniem (bezy z kremem szybko wilgotnieją).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz