GULASZOWA Z PIECZONĄ PAPRYKĄ I CZERWONĄ SOCZEWICĄ


 Sycąca i rozgrzewająca zupa, idealna na zimowe wieczory. Ugotowana z dodatkiem podsmażonego boczku, pieczonej papryki i czerwonej soczewicy, która świetnie zagęściła danie. Mięso wołowe dzień wcześniej zamarynowałam w oregano, kolendrze i roztartym kminku, dzięki czemu było aromatyczne i mięciutkie. Pamiętajmy, aby jednorazowo na patelnię nie wrzucać go zbyt dużo, nie mieszać zbyt często  i zawsze smażyć na dużym ogniu. W ten sposób wszystkie soki zostaną zamknięte. Ważne także, aby nie przypalić papryki w proszku, gdyż stanie się gorzka i zepsuje smak zupy. Odpowiednio podsmażona na lekko rozgrzanym tłuszczu, zyska na smaku i intensywności. 

 SKŁADNIKI / 6 PORCJI
  • 800 g wołowiny np. udźca wołowego 
  • 2 łyżki oleju
  • 100 g wędzonego boczku
  • 2 litry bulionu 
  • 4 łyżki suszonej czerwonej soczewicy (połówki)
  • 1/2 szklanki wytrawnego wina
  • 1 duża cebula
  • 1 duża pietruszka
  • 1 duża marchewka
  • 2 średnie ziemniaki
  • kawałek pora
  • 4 ząbki czosnku
  • 3 pomidory malinowe lub 2 gałązki pomidorków cherry
  • 2 czerwone papryki (najlepiej podłużne)
  • 25 g masła
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego
PRZYPRAWY
  • 3 listki laurowe
  • 4 kulki ziela angielskie
  • 1/2 łyżeczki mielonego kminku
  • 1 łyżeczka suszonego oregano
  • 1 łyżeczka mielonej kolendry
  • 1/4 łyżeczki ostrej papryki w proszku
  • 3 łyżeczki słodkiej papryki w proszku
  • sól, świeżo zmielony czarny pieprz
DO PODANIA: kwaśna śmietana 18%, posiekana natka pietruszki 
WYKONANIE
  • Mięso dokładnie osuszamy,  kroimy w 1,5 cm. kostkę. Doprawiamy solą, pieprzem, mielonym kminkiem, kolendrą i oregano. Dodajemy 2 łyżki oleju, mieszamy i odstawiamy do zamarynowania (można na noc wstawić do lodówki). Wyjmujemy na blat około 1 godzinę przed planowanym smażeniem, aby mięso zdążyło się ocieplić.
  • Piekarnik rozgrzewamy do temperatury 200℃ bez termoobiegu.
  • Pomidory i paprykę myjemy, osuszamy i kroimy na ćwiartki ( małe pomidorki zostawiamy w całości). Paprykę dodatkowo oczyszczamy z gniazd nasiennych. Tak przygotowane warzywa układamy w żaroodpornym naczyniu i dodajemy  4 obrane ząbki czosnku. Doprawiamy solą i pieprzem, nacieramy 1 łyżką oliwy. Wstawiamy do rozgrzanego piekarnika i pieczemy około 30-40 minut  lub do momentu, aż czosnek będzie miękki, a z pomidorów i papryki zacznie odchodzić skórka.  Wyjmujemy foremkę na blat i zostawiamy  do ostygnięcia.
  • Ostudzone warzywa obieramy ze skórki (łatwo odchodzi) i razem z czosnkiem kroimy na mniejsze kawałki.
  • Ziemniaki obieramy i kroimy w kostkę. Marchewkę i pietruszkę obieramy i kroimy w plasterki. Cebulę i boczek kroimy w drobną kostkę.
  • W dużym garnku zagotowujemy bulion. Przykrywamy i redukujemy płomień do małego (bulion powinien lekko pyrkać).
  • Na dużej patelni, na średnim ogniu, przez 1 minutę podsmażamy boczek, dodajemy cebulę i smażymy  3 minuty. Nie rumienimy. Przekładamy do garnka z bulionem.
  • Na tej samej patelni, z każdej strony obsmażamy mięso, w 3-4 partiach, aby nie obniżać temperatury smażenia. 
  • Do ostatniej partii zrumienionej wołowiny wlewamy wino i odparowujemy 1 minutę. Przekładamy do garnka z bulionem.
  • Do bulionu dodajemy też pokrojoną marchewkę, pietruszkę i ziemniaki oraz kawałek pora i czerwoną soczewicę. Dorzucamy listki laurowe i ziele angielskie. 
  • Na patelnię (na której smażyliśmy mięso) wlewamy 2 łyżki oliwy i dodajemy 25 g masła. Redukujemy płomień do małego i wsypujemy 3 łyżeczki słodkiej papryki oraz 1/2 łyżeczki ostrej. Mieszamy i od razu dodajemy pokrojone, pieczone warzywa wraz ze wszystkimi sokami i 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego. Mieszamy, przekładamy do garnka. 
  • Zupę gotujemy na małym ogniu, pod przykryciem, przez 1 godzinę, do miękkości ziemniaków i mięsa.
  • Wyjmujemy por i listki laurowe. Próbujemy i ewentualnie doprawiamy do smaku. Podajemy z kleksem śmietany i posiekaną natką pietruszki.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz