Cieniutko pokrojone plastry długodojrzewającej szynki parmeńskiej, podane z kulą włoskiej mozzarelli*, ułożonej na sałacie z aromatycznym pesto z bazylii i orzeszków piniowych. Całość skropiłam krem balsamiczny i podałam z natartą czosnkiem i skropioną oliwą, opieczoną bagietką.
Takie danie znakomicie sprawdzi się jako przystawka na romantycznej kolacji we dwoje lub na eleganckim przyjęciu w gronie znajomych.
Fantastyczne połączenie smaków i niesamowity efekt na talerzu gwarantowany:-)
* najlepsza jest mozzarella di bufala - wytwarzana z mleka bawolego, bardziej delikatna i mocniej kremowa niż ta z mleka krowiego.
SKŁADNIKI/ 2 porcje
- 8 cieniutkich plastrów szynki parmeńskiej
- 2 kule białej mozzarelli / odsączone z zalewy i osuszone na papierowym ręczniku
- 2 liście sałaty lodowej
- 2 łyżki kremu balsamicznego
- garść listków świeżej bazylii
- 2 łyżki orzeszków pinii zrumienionych na suchej patelni
- 2 łyżki tartego parmezanu
- 1 mały ząbek czosnku
- 4-5 łyżek oliwy
- 2 łyżki soku z cytryny
- sól, pieprz
DO PODANIA: pokrojona na kromki bagietka, posmarowana oliwą, opieczona na suchej patelni i natarta przekrojonym na pół ząbkiem czosnku
WYKONANIE
- PESTO: Wszystkie składniki ucieramy w moździerzu lub miksujemy w mini rozdrabniaczu lub blendujemy. Doprawiamy solą i pieprzem. Mieszamy. Próbujemy i ewentualnie dodajemy więcej soku z cytryny lub oliwy ( można dodać trochę miodu). Przelewamy do miseczki.
- Na każdym talerzu fantazyjnie rozkładamy po 4 plastry szynki parmeńskiej. Obok układamy liść sałaty lodowej (wgłębieniem do góry).
- Każdą kulę mozzarelli obtaczamy w bazyliowym pesto i układamy na sałacie. Dekorujemy kremem balsamicznym.
- Podajemy z opieczoną bagietką i pozostałym pesto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz