Klasyczne pesto bazyliowe - proste w wykonaniu, a jednocześnie imponujące smakiem i aromatem. Świetne jako marynata do grillowanego kurczaka lub ryb. Wyśmienite jako dodatek do dań z makaronu, zup warzywnych oraz do klasycznej sałatki z pomidorów i mozzarelli.
Przechowywane w lodówce lub zamrożone na porcje pesto, może służyć jako awaryjny i zdrowy sposób na pyszny i ekspresowy obiad po pracy. Wystarczy rozcieńczyć je niewielką ilością wody z gotowania makaronu i wyłożyć na gorące, dopiero co ugotowane kluski.
Pamiętajmy, aby nie podgrzewać pesto zbyt długo, ponieważ zawarta w nim bazylia zyska gorzki smak.
Nie musicie precyzyjnie odmierzać składników. Wystarczy mniej więcej zachować właściwe ich proporcje. Sama często przygotowuję pesto dodając składniki "na oko": 2-3 garści listków bazylii plus garść orzeszków i garść tartego, twardego sera. Do tego spory chlust oliwy, tak, aby otrzymać oczekiwaną gęstość sosu.
-------------------------------------
SKŁADNIKI / 200 ML - 25 g parmezanu lub pecorino
- 25 g orzeszków piniowych /laskowych /włoskich
- 50 g liści bazylii
- 1 ząbek czosnku
- 75 ml oliwy z oliwek
- sól, świeżo zmielony czarny pieprz
WYKONANIE
- Parmezan ścieramy na tarce, orzeszki prażymy na suchej patelni, do lekkiego zrumienienia, odstawiamy z ognia.
- Do wysokiego naczynia lub malaksera wkładamy listki bazylii, orzeszki, parmezan i czosnek. Doprawiamy szczyptą soli pieprzu i dolewamy oliwę. blendujemy na niezbyt gładki sos. Można także wszystkie składniki utrzeć w moździerzu.
- Przekładamy do czystego słoiczka, zalewamy cienką warstwą oliwy, zakręcamy i wstawiamy do lodówki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz