Pyszny, leciutki biszkopt kakaowy, który zawsze się udaje. Nie zawiera proszku do pieczenia, rośnie dzięki dobrze ubitym białkom i delikatnemu wymieszaniu piany z mąką. Można upiec go dwa dni przed planowanym użyciem i do tego czasu przechowywać pod przykryciem, na kuchennym blacie.
Polecam na wszelkie rodzinne uroczystości.
--------------------------------------
SKŁADNIKI/ tortownica 24 cm- 7 jajek (M)
- 1 szklanka (200 g) cukru
- 1 szklanka (150 g) mąki pszennej
- 1/3 szklanki (40 g) gorzkiego kakao
WYKONANIE
- Jajka wyjmujemy wcześniej z lodówki i zostawiamy na blacie do ocieplenia. Przed samym użyciem białka bardzo dokładnie oddzielamy od żółtek.
- Spód formy o średnicy 24 cm wykładamy papierem do pieczenia i zapinamy obręcz. Boków nie smarujemy. Piekarnik nagrzewamy do 175 stopni C, bez termoobiegu.
- Mąkę i kakao przesiewamy do miski.
- Białka ubijamy na lekko sztywna pianę. Cały czas miksując dosypujemy po 1 łyżce cukru, kolejną porcję dodając, gdy poprzednia połączy się z masą. Na koniec piana powinna znacznie zwiększyć objętość, być gęsta, sztywna i lśniąca.
- Zmniejszamy obroty miksera i dodajemy żółtka. Wyłączamy mikser i w 2-3 partiach dodajemy przesianą mąkę z kakao. Mieszamy krótko, na niskich obrotach miksera lub rózgą /szpatułką (np. kreśląc ósemki), tak, aby nie zniszczyć delikatnej struktury piany.
- Masę wykładamy do formy, wyrównujemy wierzch i wstawiamy do piekarnika. Pieczmy 30 minut. Wyjmujemy na blat i zostawiamy w formie do ostygnięcia.
- Boki zimnego biszkoptu obkrajamy nożykiem i odpinamy obręcz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz