Znane i lubiane pierogi z farszem ziemniaczano-twarogowym. Z cienkim, delikatnym ciastem, które już na etapie wyrabiania jest plastyczne, dobrze się wałkuje, łatwo lepi i nie rozkleja podczas gotowania. Po ugotowaniu pierożki mają jasny, kremowy kolor i nie szarzeją po wystygnięciu.
Po dodaniu do mąki gorącej wody z masłem i jajka, ciasto jest tak plastyczne, delikatne i do tego ciepłe, że kilkuminutowe wyrabianie rękoma (początkowo widelcem lub łyżką) to sama przyjemność. Nie opłaca się nawet uruchamiać miksera :)
Przygotowanie pierogów można rozłożyć w czasie. Dzień wcześnie ugotować ziemniaki (aby dobrze odparowały) lub od razu przygotować farsz i przechować go w lodówce do czasu użycia. Można także wykorzystać ziemniaki pozostałe z obiadu. Nie bez znaczenia jest rodzaj ziemniaków jakich użyjemy. Najlepsze są odmiany sypkie, o żółtym miąższu, np. gala, winieta. Z takich ziemniaków otrzymamy farsz sztywny, zwarty, nie za wilgotny. Taki, który nie wypływa przy formowaniu.
___________________________________________________
SKŁADNIKI / 50 sztuk
CIASTO
- 450 g mąki pszennej
- 200 ml wrzącej wody
- 50 g masła
- 1 jajko
- 1 łyżeczka soli
- 500 g ugotowanych ziemniaków (odparowanych i ostudzonych)
- 250 g twarogu (polecam taki)
- 1 płaska łyżeczka świeżo zmielonego czarnego pieprzu
- 1-2 łyżeczki soli
- 1 łyżeczka pieprzu ziołowego
- opcjonalnie; 1 cebula plus olej do smażenia
- CIASTO: Mąkę przesiewamy do miski. Dodajemy sól.
- Masło kroimy w kostkę, wkładamy do miseczki i zalewamy wrzątkiem. Mieszamy do rozpuszczenia.
- Przelewamy do miski z mąką, zgrubnie mieszamy łyżką i dodajemy jajko. Mieszamy do połączenia składników w gładkie ciasto. W razie potrzeby można lekko podsypać mąką i powygniatać rękoma.
- Wkładamy do miski, przykrywamy folią i odstawiamy na 30 minut, aby odpoczęło.
- FARSZ: Twaróg i ziemniaki przeciskamy przez praskę.
- Cebulę - jeśli używamy - obieramy, kroimy w drobną kostkę i przekładamy na patelnię*. Dodajemy 3 łyżki oleju i stawiamy na średnim ogniu. Smażymy 7 minut, często mieszając, aż cebulka zrobi się miękka i szklista. Odstawiamy z ognia i przekładamy do miski z farszem.
- Doprawiamy solą oraz czarnym i ziołowym pieprzem. Dokładnie mieszamy. Próbujemy i w razie potrzeby doprawiamy.
- FORMOWANIE: Ciasto oprószamy mąką, zagarniając pod spód formujemy kulę i wyciągamy na oprószony mąką blat.
- Dzielimy na 4 części, które kolejno rozwałkowujemy na cienkie placki.
- Szklanką lub stalowym ringiem o średnicy około 5 cm wycinamy kółka.
- Na środku każdego układamy 1 pełną łyżeczkę farszu i trzymając w dłoniach składamy na pół. Zlepiamy dokładnie brzegi, uważając, by nadzienie nie dostało się w miejsce sklejenia.
- Gotowe pierogi układamy na oprószonej mąką stolnicy, dużej desce lub kuchennym blacie. Luźno przykrywamy ściereczką, aby nie obeschły.
- GOTOWANIE: W dużym garnku zagotowujemy osoloną wodę z dodatkiem 1 łyżki oleju. Wkładamy pierwszą partię pierogów i gotujemy 1 minutę, od momentu wypłynięcia na powierzchnię.
- Wyławiamy łyżką cedzakową i pojedynczą warstwą, z zachowaniem odstępów, układamy na dużych talerzach.
- Jeszcze gorące podajemy z kwaśną śmietaną i/lub zeszkloną cebulką.
- Pozostałe pierogi zostawiamy do całkowitego wystygnięcia. Lekko natłuszczamy i układamy w zamykanym pojemniku. Przechowujemy w lodówce.
- Można także zamrozić.
Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń