Niezawodny przepis na lasagne bolognese, która zawsze smakuje każdemu i sprawdza się niemal na każdej imprezie.
Nie wymaga wielkich zdolności kulinarnych, choć to dosyć czasochłonna potrawa. Jej przygotowanie najlepiej rozłożyć w czasie i na 1-2 dni przed planowanym podaniem przygotować sos bolognese, który do czasu użycia przechowujemy w lodówce. Powinien gotować się długo i powoli pozwalając by smaki wzajemnie się przeniknęły, sos nabrał oleistej konsystencji, a mięso rozpływało się w ustach.
Przepis na lasagne opiera się na oryginalnych przepisach kuchni włoskiej. Jest przygotowany z mięsa wołowego i wieprzowego w proporcji 1:1 oraz sporej ilości rozdrobnionych warzyw korzeniowych.
Do przygotowania użyłam surowych płatów makaronu, których nie obgotowywałam wcześniej. Aby zapiekanka nie wyszła sucha i twarda zrobiłam nieco rzadszy sos boloński i piekłam całość w niższej temperaturze i dłużej niż podaje przepis na opakowaniu.__________________________________
SKŁADNIKI / 6-8 porcji
SOS BOLOGNESE- 250 g mielonego mięsa wołowego
- 250 g mielonego mięsa wieprzowego
- 50 g boczku wędzonego lub parzonego
- 2 łyżki oliwy/oleju
- 1 duża cebula
- 1 marchewka
- 1 pietruszka
- 2 łodygi selera naciowego
- 6 ząbków czosnku
- 250 ml czerwonego wina
- 4 łyżki koncentratu pomidorowego
- 400 g krojonych pomidorów lub passaty pomidorowej
- 1 szklanka gorącego bulionu ( u mnie woda i 2 łyżki bulionu warzywnego ze słoiczka)
- 15 płatów makaronu lasagne
- 200 g tartego parmezanu lub/i 1 kulka białej mozzarelli
- natka pietruszki
- sól morska, pieprz czarny, suszone oregano, szczypta chili
- 4 łyżki masła
- 4 łyżki mąki
- 4 szklanki (1 l) mleka
- sól
- gałka muszkatołowa
opcjonalnie do podania: sos pomidorowy
___________________________________________
WYKONANIE
- SOS BOLOGNESE Cebulę i seler naciowy kroimy w drobną kostkę. Marchew, czosnek i pietruszkę ścieramy na tarce o dużych oczkach. Możemy też wszystko rozdrobnić w malakserze. Przekładamy do szerokiego rondla.
- Boczek kroimy w drobną kostkę, przekładamy do rondla z warzywami. Dodajemy 2 łyżki oliwy/oleju.
- Stawiamy na średnim ogniu i podsmażamy, często mieszając, przez 10 minut. Doprawiamy solą, szczyptą chili, pieprzem i suszonym oregano. Smażymy jeszcze 10 minut. Uważamy, aby warzywa się nie przypaliły (powinny znacznie zmniejszyć objętość i lekko zbrązowieć).
- Zgarniamy warzywa na bok, zwiększamy płomień do dużego i wolne miejsce, w trzech partiach dodajemy mielone mięso. Smażymy, aż zrobi się brązowe, mieszamy z warzywami.
- Dolewamy wino, gotujemy 2 minuty, po czym wlewamy gorący bulion.
- Zagotowujemy, przykrywamy pokrywką i redukujemy płomień do małego. Gotujemy 1 godzinę.
- Dodajemy koncentrat pomidorowy i pomidory z puszki. Zagotowujemy, przykrywamy i redukujemy płomień do minimalnego. Gotujemy 1-2 godziny (można dłużej), aż sos nabierze gęstej, oleistej konsystencji. W międzyczasie 2-3 razy mieszamy.
- Próbujemy i w razie potrzeby doprawiamy do smaku.
- BESZAMEL W rondelku, na minimalnym ogniu, co jakiś czas mieszając rózgą, podgrzewamy mąkę i pokrojone w kostkę masło, do uzyskania lekko brązowej zasmażki.
- Stopniowo dolewamy mleko i energicznie mieszając, aż sos będzie gładki, doprowadzamy do wrzenia. Gotujemy kilka minut i zdejmujemy rondel z ognia. Doprawiamy solą i szczyptą gałki muszkatołowej do smaku.
- Piekarnik rozgrzewamy do 175℃ bez termoobiegu.
- Żaroodporną formę o wymiarach 20x30 cm smarujemy masłem.
- Na dno naczynia wylewamy łyżkę wazową sosu beszamelowego i układamy pierwszą warstwę płatów lasagne ( mogą nieznacznie na siebie zachodzić).
- Kolejno wykładamy porcje sosu bolońskiego, sosu beszamelowego i posypujemy parmezanem lub pokruszoną mozzarellą. Powtarzamy jeszcze 4-krotnie.
- Ostatnią warstwę powinien stanowić makaron polany sosem bolońskim, beszamelem i posypany parmezanem.
- Pieczemy 45 min. w temp 175℃ bez termoobiegu.
- W połowie pieczenia, gdyby wierzch mocno się zrumienił, zapiekankę można przykryć folią aluminiową.
- Po upieczeniu warto zostawić lazanię na 5 min, aby odpoczęła i lekko stężała.
- Przed podaniem posypujemy listkami świeżej bazylii.
- Opcjonalnie podajemy z sosem pomidorowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz